Kropla Życia 2015

KROPLA ŻYCIA AGATY MRÓZ – OLSZEWSKIEJ
Co to takiego , a poszukajcie u ojca Googla , dla mnie osobiście byłego sportowca z 30 letnim stażem to zadanie to sprawa HONORU. Żeby to zrozumieć obejrzyjcie film „Nad Życie” i wtedy zastanówcie się nad sensem życia.
Motocykliści jak często nazywają nas dawcami tak dawcami ale także KRWI tak potrzebnej w ratowaniu życia ludzkiego stawiamy się na takich akcjach ponad podziałami i najważniejsza jest POMOC.
Dość pouczania członkowie MKSM rozjechali się wakacyjnie po europie a resztka klubowiczów korzystając z zaproszenia Jurka „Jeżola” Stępnia z Motocyklowych Mysłowic spotkała się na w niedzielę 26.07 na parkingu pod sieciowym sklepem w Mysłowicach. Kierunek Leśna koło Żywca pałeczkę przewodnika łapie Wojtek a ja zamykam kolumnę jak by nie patrzył MKSM ubezpiecza, Ot tak wyszło. Spokojnie w 17 motocykli lecimy w kierunku Bielska­ Białej a tam wpadamy na nowo oddany odcinek drogi ekspresowej w kierunku Żywca. Teraz to się jedzie bez korków i
wybojów na drodze , szybko i bezpiecznie meldujemy się w stolicy Beskidu Żywieckiego. GPS Wojtka troszkę się pogubił, więc koniec języka za przewodnika kolumna robi stop pod komendą Policji w Żywcu , mundurowi oczywiście pomagają i mamy azymut na Leśną koło Żywca więc ogień bo czas nagli.
Przed 11 parkujemy fury na kościelnym parkingu, serdecznie powitani, ustawiamy motocykle i rozpoczyna się msza. Na parkingu autobus – mobilna stacja krwiodawstwa, oczywiście ekipa idzie oddać najcenniejszy dar życia, a że jest to msza w intencji wszystkich kierowców i ich patrona Św.Krzysztofa, jesteśmy też jej uczestnikami. Po mszy ksiądz Proboszcz święci każdy motocykl i jego właściciela z osobna, po święceniu parada motocykli wokół całej Leśnej , którą prowadzą miejscowi strażacy na motocyklach a prym tej parady to MZ 250 ETZ , kultowy motocykl naszego socjalistycznego życia, starzy nie jesteśmy ale na takich motocyklach kiedyś śmigaliśmy. Koło zatoczone meldujemy się z powrotem na kościelnym parkingu, kilka ciepłych słów i aplikujemy dalsze trasy, ile razy to słyszę Szubi prowadzisz na szybko układam w głowie trasę , prowadzę na obiad bo wszyscy głodni, co mogę zaproponować to Stara Karczma w Jeleśni – decyzja nie
podlega dyskusji i po pół godzinie siedzimy w jednej z najstarszych karczm w Beskidzie Żywieckim. Większość wciąga zupę ale nie byle jaką kwaśnicę na świńskiej głowie, ja tam wolę żurek w góralskim klimacie obiad smakuje wyśmienicie. Przy stole układamy z Wojtkiem trasę powrotną, chciałem przez Słowację, ale ekipa nie wyrobi z czasem więc poprawka. Bocznymi asfaltowymi drogami docieramy nad zaporę w Tresnej, oglądając z drogi górę Żar i startujące
samoloty docieramy do Międzybrodzia Bialskiego gdzie prze przełęcz Straconki wylatujemy w Bielsku­ Białej , krótki postój na stacji benzynowej pożegnanie i lecimy w stronę Śląska ja w Pszczynie odbijam do swojej bazy paka leci przez Tych do Mysłowic. Akcja sponton – i właśnie tak trzeba bo inaczej nie możemy postępować.
MKSM
Kasia&Wojtek&Szubi


Kropla Życia przez szubimx